Chciałem podzielić się z Państwem dzisiejszym doświadczeniem.
Wieszaki robimy od wielu lat, zawsze pakujemy je tak, żeby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo dla ich „urody”. Mniejsze modele pakowane są w foliowe torebki, większe luzem w kartonie rozdzielane np. gazetami. Puste przestrzenie też są wypełniane aby wieszaki pozostawały na swoim miejscu.
Dzisiaj otrzymałem reklamację. Klient mojego klienta twierdzi, że wieszaki ubrudziły się od użytych do rozdzielania gazet. Najpierw zgłoszono to mi telefonicznie i poprosiłem o odesłanie wieszaków do oceny.
Dzisiaj dotarły. Faktycznie są brudne, ale od rąk. Prawdopodobnie pracownik naszego klienta miał brudne ręce i stanowisko pracy mocując plakietki z logo do wieszaków. Dodatkowo wieszaki tak były potraktowane, że znalazły się też z uszkodzoną warstwą floku. Od lat mamy stałych klientów i są zadowoleni z jakości. Sam używam takich wieszaków w garderobie, ale faktycznie nie dotykam ich zaraz po zakończeniu pracy przy silniku samochodowym i nie rzucam nimi po podłodze.
Jeśli zależy Państwu na tym aby wieszaki wiele lat służyły bez żadnych problemów to należy pamiętać o tym aby traktować je z należytą delikatnością. Mimo naszych starań nie są one niezniszczalne.